Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Upadek Ikara

09 lutego 2002 | Publicystyka, Opinie | KD
źródło: Nieznane

Korporację Enron zgubiła nie tyle chciwość, ile nadmiar ambicji

Upadek Ikara

KRZYSZTOF DAREWICZ

Z WASZYNGTONU

Dlaczego upadł Enron? Bo był łasy na pieniądze? To prawda, był, ale czy przyczyna upadku tej największej na świecie korporacji handlującej energią jest aż tak przyziemna? A może zawinił system? Owszem, zawinił, ale gdyby był aż tak zepsuty, to czyż wypierałby się teraz swego najukochańszego dziecka, zamiast zapamiętale bronić je i siebie?

KENNETH J. LAY

Były prezes Enronu Kenneth J. Lay 12 i 14 lutego będzie zeznawał przed Komisją Handlu Senatu i Komisją Finansów Izby Reprezentantów. W ostatni wtorek otrzymał dwa wezwania. Wszyscy zastanawiają się jednak, czy Lay w ogóle cokolwiek powie, czy też - jak kilku innych ludzi Enronu - skorzysta z piątej poprawki do Konstytucji USA, która pozwala na to, by nie zeznawał przeciwko sobie.

O Layu mówi się, że jest jednym z najbliższych przyjaciół George'a W. Busha i że to on najmocniej wsparł finansowo jego kampanię prezydencką. Z Bushem kontaktował się regularnie i, jak sugerowały media, rekomendował różnych ludzi na wysokie stanowiska, a gdy do USA przyjeżdżały delegacje z krajów, z którymi Lay miał ochotę robić interesy, prosił prezydenta, by się z nimi spotkał.

Na kampanię prezydencką Bush...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2541

Spis treści

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament