![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Herkules kultury pop
Herkules kultury pop
ARKADIUSZ PACHOLSKI
Przez kilka ostatnich lat Telewizja Polsat pokazywała amerykański tasiemcowy serial o przygodach Herkulesa. Bohater przemierza liczne krainy, walcząc ze złymi władcami, herosami i bożkami stającymi na jego drodze. Z pozoru jest to wyłącznie nowoczesne kiczydło, typowy produkt kultury pop, z całym sztafażem dzisiejszego niewybrednego filmu przygodowego - niekończącymi się pojedynkami na pięści, piekielnymi wybuchami, przeróżnymi tzw. efektami specjalnymi.
Hollywoodzcy producenci po prostu wsadzili Herkulesa do współczesnego kina akcji, zachowując jedynie starogreckie kostiumy, zresztą mocno ufantastycznione, zupełnie jak w komiksach fantasy. Celem serialu jest zabawienie gawiedzi, a publikę przyciąga się za pomocą najbardziej prymitywnych środków - urodziwych aktoreczek przybranych w skąpe i wymyślne kombinezony oraz spektakularnych pojedynków na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
