Ruch należy do Palestyńczyków
Ruch należy do Palestyńczyków
- Amos Oz : Ostatnia próba - analiza
- Ja osobiście i mój rząd uważamy Arafata za przeszkodę na drodze do pokoju - tłumaczył Szaron Bushowi podczas wieczornych czwartkowych rozmów w Białym Domu.
(C) EPA
Premier Izraela Ariel Szaron nie zdołał przekonać prezydenta George'a W. Busha do izolowania przywódcy Palestyńczyków Jasera Arafata. Sam jednak wyraźnie potwierdził, że pogodził się z perspektywą powstania państwa palestyńskiego.
Izraelski premier, który odwiedził Waszyngton już po raz czwarty w ciągu ostatnich 12 miesięcy, starał się nakłonić administrację USA do zerwania stosunków z Arafatem i szukania porozumienia z innymi palestyńskimi liderami. - Ja osobiście i mój rząd uważamy Arafata za przeszkodę na drodze do pokoju. Arafat wybrał strategię terroru i stworzył koalicję terroru. Dlatego sądzimy, że należy na niego naciskać, tak by w przyszłości wyłoniło się alternatywne przywództwo Palestyńczyków - tłumaczył Szaron Bushowi podczas wieczornych czwartkowych rozmów w Białym Domu. Bush jednak nie poparł otwarcie stanowiska Szarona, choć zapewnił go, że USA będą nadal wywierały na Arafata presję, by Palestyńczycy zaprzestali akcji
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta