Rady dla supermocarstw
Rady dla supermocarstwa
(c) EPA
MARGARET THATCHER
Zdaje mi się, że oczami duszy widzę szlachetny i możny naród, zrywający się jak człowiek ze snu i strząsający z siebie okowy, które wydawały się nie do pokonania - te słowa Miltona doskonale oddają obecną sytuację Ameryki.
Świat zobaczył, jak po przerażających wydarzeniach 11 września 2001 r. Ameryka gromadzi siły, przyzywa swoich sojuszników i po drugiej stronie globu przystępuje do walki przeciwko swojemu - i naszemu - wrogowi.
Ameryka nigdy już nie będzie taka, jaka była. Udowodniła sobie i innym, że jest naprawdę (a nie tylko z nazwy) jedynym globalnym supermocarstwem, rzeczywistą potęgą, która dysponuje pewną przewagą nad swoimi obecnymi i potencjalnymi rywalami i której w obecnych czasach nie jest w stanie dorównać żadne państwo.
RYS. ANDRZEJ KRAUZE
Świat poza Ameryką również już nigdy nie będzie taki, jaki był. Pojawią się oczywiście zagrożenia z nowych kierunków. Ale dopóki Ameryka dąży do utrzymania swojego przywództwa technologicznego, dopóty nie ma powodów sądzić, że ktoś jej zagrozi. Próby podważenia dominacji Ameryki nie powiodą się. Dzięki temu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta