Sam rynek pracy nie wystarczy
- Opinie Sam rynek pracy nie wystarczy
Zmianom na rynku pracy musi towarzyszyć liberalizacja rynku towarów i usług. Na zdjęciu: Bill Lewis z McKinsey Global Institute (z lewej), prezes NBP Leszek Balcerowicz (w środku) i John Martin z OECD.
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Reformy rynku pracy są konieczne, ale nie przyniosą oczekiwanych efektów, jeśli równolegle nie będzie następować liberalizacja rynku towarów i usług - mówiono wczoraj na konferencji "Kierunki polityki gospodarczej", zorganizowanej przez Narodowy Bank Polski. Ta zbieżność sprawdziła się m.in. w przypadku Hiszpanii, gdzie w latach1997-2001 stopa bezrobocia zmalała z 20,8 do 13 procent.
W opinii Francesco Giavazzi z Uniwersytetu Bocconi w Mediolanie, utrzymywanie ochrony rynku krajowego albo poszczególnych jego sektorów tworzy swoistą "rentę ochronną", o której podział spierają się właściciele firm i związkowcy. Utrudnia to wejście na rynek nowym firmom, ogranicza konkurencyjność gospodarki i w ostatecznym efekcie przyczynia się do wzrostu bezrobocia.
Żeby zatem doprowadzić do korzystnych zmian na rynku pracy, należy jednocześnie z jego liberalizacją przeprowadzić deregulację rynku towarów i usług, czyli znieść bariery, chroniące
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta