Kto odpowiada za katastrofę stoczni
Kto odpowiada za katastrofę stoczni
RYS. LESZEK OŁDAK
MAREK TAŁASIEWICZ
W piątek, 14 czerwca 2002 roku, telewizja, a w sobotę, 15 czerwca, prasa przekazały bezprecedensowe wypowiedzi dwóch ministrów rządu Leszka Millera dotyczące spraw Stoczni Szczecińskiej i jej byłego zarządu. Minister gospodarki Jacek Piechota podczas spotkania ze stoczniowcami zapowiedział rozliczenie winnych, którzy doprowadzili do obecnej sytuacji stoczni. Szef MSWiA Krzysztof Janik zapowiedział rychłe aresztowania wśród byłych członków zarządów Stoczni Szczecińskiej i Stoczni Szczecińskiej Porta Holding. - Śledztwo zakończy się mniej więcej za dwa tygodnie, po nim zostaną skierowane wnioski o zastosowanie aresztu wobec podejrzanych o nadużycia - twierdził Janik. ("Rz", 15 czerwca} Wypowiedzi te, histeryczne w tonie, składane - w pierwszym wypadku - pod presją rozjuszonego tłumu, wykraczają poza dopuszczalne granice, stawiają pod znakiem zapytania kompetencję i dobrą wolę przedstawicieli najwyższych władz RP i najwyraźniej wskazują na motyw "politycznej zemsty" obecny w działaniach rządu.
Upadek stoczni ma skomplikowaną genezę, a pierwsze trudności pojawiły się już dawno temu. Złożyły się na nie różne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta