Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pomnożony czy utopiony

08 sierpnia 2002 | Moje Pieniądze | as bż
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Inwestycje Co się najbardziej opłacało w ciągu ostatnich

  • Tabele
  • Jak liczyliśmy opłacalność inwestycji Pomnożony czy utopiony

    Gdyby dwa lata temu wróżka doradziła nam: kupujcie przede wszystkim dziesięcioletnie i pięcioletnie obligacje hurtowe notowane na giełdzie, akcje takich spółek jak ING BSK, BZ WBK, Żywiec czy Świecie oraz jednostki funduszy papierów dłużnych, dzisiaj z satysfakcją podsumowywalibyśmy wyniki.

    Przez dwa lata systematycznie, co miesiąc, przeznaczaliśmy te same kwoty na różne inwestycje. Pieniędzy wydanych na zakup obligacji skarbowych nie żałujemy. Co prawda, różnica między najlepszym papierem - dziesięcioletnim o stałym oprocentowaniu (DS) oraz najmniej korzystnym - dwuletnim zerokuponowym (OK; oba są dostępne tylko na giełdzie) okazała się znacząca, ale i tak w najgorszym razie zarobiliśmy więcej, niż lokując pieniądze w banku.

    Całkiem rozsądną alternatywą dla samodzielnych inwestycji w obligacje skarbowe był w ciągu ostatnich dwóch lat zakup jednostek funduszy inwestujących w papiery dłużne. Nawet gdybyśmy wybrali najsłabszy na rynku fundusz, zarobilibyśmy prawie 13 proc. Zaletą takiego rozwiązania jest przede wszystkim możliwość lokowania nawet niewielkich kwot (np. 100 zł). Kupując na giełdzie obligacje hurtowe trzeba mieć co najmniej ok. 1 tys. zł.

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2691

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament