Obligatariusze są oburzeni
Obligatariusze są oburzeni
- Za dużo Elektrimu?
- Jaki skutek dla polskiej gospodarki miałaby upadłość Elektrimu - zastanawia się gość "Rz" , Mariusz Grendowicz, wiceprezes BPH PBK
Wycofanie się Elektrimu z porozumienia dotyczącego spłaty obligacji zostało bardzo źle przyjęte przez właścicieli obligacji. Na zdjęciu: siedziba Elektrimu w Warszawie
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
GRZEGORZ BRYCKI
Po wycofaniu się przez zarząd warszawskiego Elektrimu z porozumienia, w którym zobowiązał się do spłaty swoich zobowiązań wobec właścicieli obligacji, kurs akcji spółki spadł na giełdzie o 39,1 proc. Obligatariusze są oburzeni. - Oszukano nas -twierdzą. Zdaniem analityków, ostatnie wydarzenia w Elektrimie grożą bankructwem spółki.
Informacja o wycofaniu się Elektrimu z porozumienia z właścicielami obligacji zamiennych spowodowała gwałtowną przecenę walorów spółki na warszawskiej giełdzie. Kurs akcji spadł na otwarciu sesji o niemal 40 proc. (w fazie przed otwarciem tzw. teoretyczny kurs otwarcia obniżył się w pewnym momencie nawet do 2 groszy, czyli ponad 99 proc. poniżej ceny z zamknięcia notowań w poniedziałek). Ostatecznie Elektrim stracił 39,1 proc. spadając do poziomu 1,4 zł za akcję. Obroty akcjami spółki przekroczyły 6 mln zł.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

