Wieś z krainy w kratę
Wieś z krainy w kratę
Dawniej była strzecha, dziś dominuje czerwona dachówka
EWA CICHOCKA
Kiedy kończy się asfalt i zaczyna brukowana droga, odnosi się wrażenie, że cofamy się w czasie o sto czy dwieście lat. Swołowo - mała wioska niedaleko Słupska nazywana stolicą krainy w kratę - jest żywym skansenem.
Szachulcowe domy były nieodłącznym elementem pomorskiego krajobrazu. Białe ściany z szachownicą czarnych belek i dachy kryte czerwoną dachówką sięgają tradycji sprzed stu, a nawet dwustu lat. Zabudowa szachulcowa, zwana też "pruskim murem", zastąpiła w tym regionie drewniane domy. Drogi i coraz trudniejszy do zdobycia materiał wykorzystywano jedynie do konstrukcji drewnianych szkieletów, które później wypełniano gliną. Na pobielonych ścianach kontrastowo odznaczają się czarne, drewniane elementy - stąd nazwa kraina w kratę. Na terenie północnej części Pomorza Środkowego zachowało się ponad 2 tysiące zabytkowych obiektów takiej wiejskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta