Informacje
Informacje
To nie jest handel dziećmi
* Przedłużone aresztowanie
niesłuszne * Nie ma przepisu
na czyny adwokata
Sąd Apelacyjny w Krakowie odmówił prokuraturze przedłużenia tymczasowego aresztowania adwokata Adama W. , podejrzanego o osiąganie korzyści majątkowych z pośrednictwa w adopcji dzieci. Sąd odrzucił kwalifikację prawną przyjętą przez prokuraturę jako handel dziećmi. Uznał, że w polskim prawie brakuje przepisów o komercyjnym organizowaniu adopcji. Adam W. opuścił areszt.
Adwokata aresztowano 20 września 1994 r. Prokurator wojewódzki zarzucił mu, że od grudnia 1993 r. dla osiągnięcia korzyści majątkowej pośredniczył w przysposobieniu (adopcji) przez cudzoziemców dziesięciorga polskich dzieci. Miało to polegać na wyszukiwaniu dzieci, nakłanianiu rodziców do ich oddania oraz zeznawaniu nieprawdy wobec sądów. Przyjął za to 14 tys. dol. , a rodzicom dał ok. 7 mln 400 tys. starych zł. Czyny te prokurator zakwalifikował jako przestępstwa z art. IX § 2 przepisów wprowadzających kodeks karny oraz art. 18 § 1 w związku z art. 247 § 1 k. k. O sprawie tej szeroko pisała "Rzeczpospolita", prezentując opinię prof. Lecha Gardockiego z Uniwersytetu Warszawskiego, który kwestionował zasadność takiej kwalifikacji prawnej, oraz polemikę Janusza Śliwy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta