Na zdrowy rozum
Na zdrowy rozum
Arogancja i ignorancja
"Na moim terenie -- zapewnia czytelnik
"Gazety Rolniczej" -- mieszkańcy wsi, i nie tylko, z dużym zadowoleniem przyjęli wiadomość, podaną w telewizji przez szefa URM, min. Michała Strąka, że rząd nie jest zainteresowany nowym podziałem administracyjnym kraju i aktualnie nie będą tworzone powiaty, czego chciały partie prawicowe i opozycyjne". Czytelnik uważa, że propozycja utworzenia powiatów to był ze strony prawicy "wyjątkowy akt arogancji".
Oto przykład, jak można ludziom zabełtać w głowie, jeśli dla obrony swoich ministerialnych uprawnień nie wyjaśnia się publicznie, że tym razem chodzi o całkiem inne powiaty: SAMORZĄDOWE, a nie rządowe! I że koszt tej operacji zwróciłby się już po roku, a najpóźniej po dwóch. Nie jest to także propozycja partii tylko "prawicowych i opozycyjnych", gdyż za koncepcją utworzenia powiatów opowiada się także koalicyjny SLD. Idea ta nie znajduje uznania jedynie w PSL, które do ciągnięcia w drugą stronę zaprzęga wszystkie swoje konie. W tym także, wyważony na ogół w opiniach, miesięcznik "Wieś i Państwo", zdaniem którego utworzenie powiatów, a w ślad za nimi nowych województw byłoby wstępem do "totalnej destrukcji państwa" i nieledwie kolejnego rozbioru Polski. Nam osobiście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta