Na pewno nie będzie taniej
Na pewno nie będzie taniej
ILUSTRACJA JÓZEF KACZMARCZYK
PAWEŁ BLAJER
Dzisiaj wchodzi w życie ustawa o kredycie konsumenckim, która ma ułatwić porównywanie ofert kredytowych. Nie łudźmy się jednak. Banki i pośrednicy nadal będą mogli mamić nas sztuczkami marketingowymi i ukrywać opłaty, które podnoszą koszt kredytu.
Zaciągając teraz kredyt, zwracajmy uwagę na wysokość rzeczywistej stopy procentowej. Nie zaszkodzi zapytać również o to, czy poniesiemy jakieś dodatkowe opłaty, a gdy bierzemy kredyt o stałej stopie lub w walucie obcej - jaka jest prowizja z tytułu wcześniejszej spłaty.
Ustawa wprowadza pojęcie rzeczywistej stopy procentowej. Będzie ona obliczana według wzoru stanowiącego załącznik do ustawy. Rzeczywista stopa procentowa będzie nas informowała o tym, ile wynoszą koszty związane z zaciągnięciem kredytu (np. prowizja i odsetki) w stosunku do pożyczonej kwoty. Jednak metoda liczenia tego wskaźnika jest inna od tradycyjnie stosowanej (patrz ramka).
Co musi być w umowie
Rzeczywista stopa procentowa musi być podana w umowie kredytowej. Oprócz tego umowa powinna zawierać "opłaty i prowizje oraz inne koszty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta