Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Same liczby to nie wszystko

19 września 2002 | Publicystyka, Opinie | NC

OD CZYTELNIKÓW

"Same liczby to nie wszystko"

Nie dopłacimy do Unii. Wyważony komentarz "Rz" ("Same liczby to nie wszystko", "Rz" 211, 10.09.2002 r.) utwierdził mnie w przekonaniu, że czytam właściwą gazetę. Szczególnie usatysfakcjonowała mnie opinia Jędrzeja Bieleckiego. Ton pozostałej części prasy jest szokujący chciejstwem i urażoną narodową miłością własną. Gdy czytam w "Gazecie Wyborczej" o "skąpej Unii", to jakbym słyszał o guziku, którego znów nie oddamy. A przecież warto starać się o przyjęcie do UE, nawet gdybyśmy nie mieli dostać na początku niczego. Powinniśmy być wdzięczni, że przed mało zasobnym, niedokształconym i niezbyt pracowitym krajem chcą otworzyć bramy Europy.

Andrzej Jezierski, Warszawa

Brak okładki

Wydanie: 2727

Spis treści
Zamów abonament