Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zyta do Rybaka i wręcz przeciwnie

19 września 2002 | Rzecz w sieci | NR

Co napisała Zyta

Zyto,

coś Ty narobiła?! Zamiast na priva puściłaś maila do wszystkich. No i co teraz?

Ale niech tam. Z tym, że ze mnie taki Nadrybak jak z Ciebie Podzyta. Ale oczywiście mam zdanie.

Kiedyś chciałem zadzwonić, jak najbardziej prywatnie, do innego miasta (na swoje usprawiedliwienie mam to, że musiałem to zrobić w godzinach pracy). Poszedłem więc do szefowej administracji i opowiedziałem o zamiarze. Nawet zaproponowałem, że sam zapłacę. A szefowa spojrzała na mnie i z politowaniem spytała, czy muszę być taki... i czy nie mogę jak wszyscy po prostu zadzwonić i nie zawracać jej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2727

Spis treści
Zamów abonament