Chamstwo jako norma
- Im głupiej, tym lepiej
Chamstwo jako norma
- Lwy krytyków MAREK SADOWSKI
Na 21 konkursowych filmów aż 9 (w tym 2 animowane) to komedie bądź produkty komediopodobne. A przecież komedie nigdy nie były mocną stroną naszego kina. W ostatnim półwieczu powstało ich niewiele, a do policzenia tytułów, które śmieszą do dziś, wystarczy palców u rąk. Program tegorocznego festiwalu świadczy, że sytuacja diametralnie się zmieniła.
Gdy dodamy trzy obrazy ("Gulczas, a jak myślisz?", "Yyyrek!!! Kosmiczna nominacja" i "Rób swoje, ryzyko jest twoje") obecne w ubiegłym sezonie w kinach, a niezgłoszone do festiwalowego konkursu, okaże się, że jeden z najtrudniejszych gatunków kina jest dziś u nas najbardziej popularny.
Podstawowa trudność polega przede wszystkim na wyborze adresata - bowiem o poczuciu humoru, tak jak o gustach, trudno dyskutować. Każdy bawi się na miarę własnych potrzeb i możliwości. Do kogo więc kierują swoje komedie nasi twórcy? Odnoszę wrażenie, że przede wszystkim do osobników mało lotnych, prymitywnych (nie
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta