Starzy znajomi
Starzy znajomi
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
STEFAN SZCZEPŁEK
Polski futbol jest potęgą w porównaniu z łotewskim. Łotysze nie osiągnęli żadnych sukcesów, niezależnie od tego czy grali pod swoimi sztandarami, czy jako obywatele Związku Radzieckiego. Teraz większość najlepszych zawodników zarabia w Anglii.
Przez kilkadziesiąt lat stwarzano wrażenie, że futbol na terenach Związku Radzieckiego stanowi zdobycz wielkiej rewolucji październikowej i za carów nie istniał. Ale to nie do końca prawda i Łotwa jest tego dowodem. Można powiedzieć, że wszystko wróciło do punktu wyjścia. Pierwszy łotewski klub utworzono już w roku 1907 w Rydze i nosił nazwę British Football Club. Wiele klubów na całym globie zakładanych w tamtym czasie albo nazywało się po angielsku, albo powstało z inicjatywy podróżujących po świecie Anglików, albo jedno i drugie. Łotwa nie jest tu wyjątkiem. Kiedy po I wojnie światowej stała się niepodległym państwem i w roku 1921 mogła założyć swój krajowy związek piłkarski, na jego czele stanął przedstawiciel angielskiej futbolowej diaspory - H.T. Hall. Historia zatoczyła koło - teraz najlepsi łotewscy piłkarze grają w Anglii.
Cztery gole Nawrota
W przeciwieństwie do Związku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta