Na Wschodzie straszą strażnice
Na Wschodzie straszą strażnice
Funkcjonariusze pilnują granicy w nadgodzinach. Nie ma pieniędzy na etaty
FOT. ADAM KARDASZ
Czy przemytników towarów i ludzi na wschodniej granicy są w stanie odstraszyć klinkierowe mury strażnic wzniesionych za miliony złotych z kieszeni podatników? Wyposażane w najlepszą łączność, landrowery, łaziki, motocykle i sprzęt kupowany za unijne fundusze, nadgraniczne stanice cierpią na brak ludzi.
- Rządzi pan limit. Nie ma pieniędzy na skompletowanie załóg - narzekają funkcjonariusze.
Dubicze Cerkiewne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta