Heretycy nauki
- Karol Sabath: Kreacjoniści mają sprawną propagandę
- Kreacjonizm w szkołach USA Heretycy nauki
ŁUKASZ KANIEWSKI
We wrześniowym numerze "Świata Nauki" ukazał się artykuł broniący naturalistycznej koncepcji ewolucji pt. "15 odpowiedzi na nonsensowne tezy kreacjonistów". Polskiego czytelnika zdziwić może zaciekłość, z jaką autor John Rennie zwalcza pogląd głoszący, że w dziele stworzenia brał udział Bóg. Przyzwyczajeni jesteśmy myśleć, iż nauka i religia zdołały dobrze ustalić podział kompetencji i nie wchodzą już sobie w drogę. Warto się więc chyba przyjrzeć tezom i argumentom, które u naukowców wywołują tak skrajne emocje.
Podstawowy argument kreacjonistów jest następujący: dane kopalne nie wystarczają, by stwierdzić, że przypadkowe mutacje wsparte przez mechanizm doboru naturalnego zdołały samodzielnie powołać do życia całą różnorodność gatunków. Darwin obserwował zmianę ubarwienia zięb, które w ten sposób przystosowywały się do środowiska. Tysiącom, milionom takich właśnie drobnych zmian zawdzięczają swoje powstanie wszystkie gatunki roślin i zwierząt - wnioskował. Drobnymi kroczkami, kierowane wyłącznie przez przypadkowe mutacje oraz dobór naturalny życie przebyło długą drogę - od organizmów
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta