Komuniści i prymas tysiąclecia
Komuniści i prymas tysiąclecia
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
PAWEŁ CZAPCZYK: Za humanistyczne przesłanie swych dzieł otrzymał pan w październiku 2002 roku papieską nagrodę "Totus". Bezpośrednio z osobą papieża stykał się pan już jednak wcześniej?
ZYGMUNT KUBIAK: Karola Wojtyłę spotykałem jeszcze w "chudych" czasach krakowskich, kiedy pracowałem w redakcji "Tygodnika Powszechnego" i widziałem, jak przynosi tam swoje teksty. A sposób, w jaki buduje on dzisiaj Kościół powszechny, budzi mój najszczerszy podziw. Zresztą moja ocena tego pontyfikatu wciąż ewoluuje. I fakt wynoszenia na ołtarze postaci, ocenianych przez większość jako kontrowersyjne, na przykład Escrivy de Balaguera - słynnego założycielu Opus Dei, stanowi dowód wielkiej odwagi. A umysłowa przenikliwość Jana Pawła II, zasięg spraw, którymi się zajmuje - i to zarówno z teologicznego, jak i społecznego czy socjologicznego punktu widzenia, począwszy od licznych encyklik, nowego katechizmu czy wprowadzenia do modlitwy różańcowej nowych tajemnic, po niezliczone pielgrzymki i spotkania z młodzieżą - stawiają jego przyszłego następcę w naprawdę trudnej sytuacji.
A czy powszechna globalizacja zjawisk kulturowych nie wyprze z kultury, a zwłaszcza z literatury, coraz bardziej umasowionej i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta