Listy do 'Plusa Minusa'
"Malinowski, dawniej Freihofer"
Lektura artykułu Marka Bastera , przedstawiającego na łamach "Plusa Minusa" (11 - 12 stycznia) fragment walki państwa polskiego "z pozostałościami niemczyzny" w ówczesnym województwie śląsko-dąbrowskim, jakim było zmienianie niemieckich nazwisk na polsko brzmiące, wywołał we mnie wspomnienie z czasu odbywania służby wojskowej w latach 1954 - 1956. Znalazłem się w kompanii utworzonej w większości ze Ślązaków. Nosili różne nazwiska: Pfeifer, Stawowy, Cichoń, Mosiądz, Czapelka czy Wiśnia, a więc przeważnie polsko brzmiące, charakterystyczne dla Śląska. Czy były to nazwiska zmienione? Nie wiem.
Natomiast był w kompanii Jan Karwański, którego Ślązacy wołali między sobą Horst. Tenże chłopak spytany przeze mnie przyznał, że Janek to on ma teraz "w papierach", a właściwie ma na imię Horst. Przyznał też, że nazwisko Karwański jest nazwiskiem zmienionym.
Marek Baster pisze m.in. o człowieku noszącym nazwisko Franke, który wystąpił do władz o zmianę tego nazwiska narażającego go "na krzywdę moralną i utrudnienia w pracy". Otóż w mojej drużynie był Gerard Franke (brat późniejszego złotego medalisty olimpijskiego w szermierce), który trwając przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta