Gdzie jest głowa Georgija Gongadze
Gdzie jest głowa Georgija Gongadze
(c) PIOTR KOWALCZYK
Przeraziła mnie ta zbrodnia, ale do wściekłości doprowadziła cisza, jaka zapadła po jej ujawnieniu.
Rz.: "Imię twoje", wydane przez Exlibris (Warszawa-Chicago 2002) to najnowsza pani powieść, która rozgrywa się niemal "tu i teraz", bo na Ukrainie, na kanwie ważnych wydarzeń politycznych. Nie przypominam sobie, by któraś z ostatnich pani książek była aż tak nasycona polityką - i to współczesną.
MARIA NUROWSKA: Z mojej strony był to protest. Nie zgadzam się bowiem z twierdzeniem, że literatura, czy w ogóle sztuka, nie ma żadnych powinności wobec społeczeństwa. Ma takie powinności. Powiem więcej, że to właśnie sztuka doprowadziła świat na skraj upadku, utrwalając wyjątkowo niebezpieczne wzorce, sankcjonując zbrodnię. Napisanie "Imienia twojego" uważałam za swój obowiązek, wręcz za rodzaj otwartego listu do świata.
Ale nie reagowała pani aż tak gwałtownie na wydarzenia dziejące się jeszcze bliżej, bo w samej Polsce, nie za jej granicami. Myślę tu o okresie PRL-owskim.
Też reagowałam, ale uważałam wtedy, że ci, którzy sprawują władzę, są obcy, że to nie jest mój rząd i że nie odpowiadam - że my, jako społeczeństwo, nie odpowiadamy - za jego poczynania. Teraz jednak żyjemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta