W kolorach sztuki i Meksyku
W kolorach sztuki i Meksyku
- Twórcy filmu
Julie Taymor omawia z Salmą Hayek kolejne ujęcie
FOT. (C) MIRAMAX
Jako pierwsza na książkę Haydena Herrery zwróciła uwagę producentka Nancy Hardin. Ale był rok 1983 i Frida Kahlo, malarka, kobieta niezależna, towarzyszka życia Diego Rivery, była poza swoim rodzimym Meksykiem niemal nieznana. Hardin nie zdołała więc przekonać do swojego projektu żadnego z szefów wielkich amerykańskich wytwórni filmowych. Sytuacja zmieniła się diametralnie dziesięć lat później. Kahlo stała się modna i nagle w Hollywood powstało jednocześnie kilka scenariuszy, których bohaterką była autorka "Złamanej kolumny", "Bez nadziei" i "Mojżesza". Jeden z filmów miał reżyserować twórca "Bamby" Luis Valdez. To do niego zgłosiła się młoda meksykańska aktorka, wówczas jeszcze w Ameryce zupełnie nieznana, Salma Hayek. Marzyła o roli Kahlo. Wysłała Valdezowi próbne taśmy, bombardowała go telefonami. Za którymś razem usłyszała w słuchawce: "Jest pani za młoda, żeby zagrać Fridę". "Trudno. W takim razie musicie poczekać, aż do niej dorosnę" - odpowiedziała.
Film Valdeza nigdy nie powstał, zaś w 1997 roku niezmordowana Hardin trafiła do wytwórni Trimark...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta