Sierp, młot i piłka
Sierp, młot i piłka
STEFAN SZCZEPŁEK
Sport w Kraju Rad nie był wolny od polityki. Wypróbowane za Stalina metody kierowania futbolem sprawdziły się w także w innych krajach i przeżyły generalissimusa o prawie 40 lat. Także w Polsce.
Józef Stalin nie wykazywał większego zainteresowania sportem. Ani osobiście, ani w kontekście interesów państwa. Adolf Hitler ze swoją machiną propagandową zbudowaną wokół igrzysk olimpijskich w Berlinie wyprzedził go znacznie, i dopiero Leonid Breżniew naprawił błąd w roku 1980, przy okazji igrzysk olimpijskich w Moskwie. Więcej wyobraźni miał Feliks Dzierżyński. To z jego inicjatywy, w październiku 1923 roku, powstało w Moskwie stowarzyszenie Dynamo, dające początek wielu klubom o tej samej nazwie w Związku Radzieckim i krajach bloku socjalistycznego.
Mundur Jagody
Dzierżyński przyjął zasadę, zgodnie z którą do Dynama mogli należeć wyłącznie pracownicy służby bezpieczeństwa i milicjanci oraz ich rodziny. Inaczej mówiąc - Dynamo było klubem czekistów, GPU i NKWD. Zgodnie z ideą Dzierżyńskiego wkrótce zaczęły powstawać Dynama w innych radzieckich miastach: Leningradzie (1924), Tbilisi (1925), Odessie i Rostowie (1927), Kijowie i Mińsku (1928). Aby skojarzenia klubów ze zdecydowanie pozasportową działalnością większości członków ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta