Druga strona III Rzeczypospolitej
Druga strona III Rzeczypospolitej
RYS. JANUSZ KAPUSTA
WALDEMAR KUCZYŃSKI
Wszyscy, którzy krzyczą, że państwo wymaga naprawy, ale tylko my to zrobimy dobrze, są w najlepszym razie naiwni. Rzetelne poprawienie państwa nie będzie w Polsce zrobione przez samą lewicę ani przez samą prawicę. Może być zrobione przez wszystkie siły polityczne rozumiejące wyzwania czasu.
Ma III Rzeczpospolita ciemne strony, nawet bardzo ciemne. Ogromne bezrobocie, od zawsze największy dramat w krajach o gospodarce rynkowej. Rozległe sfery ubóstwa, tysiące rodzin budzących się rano z lękiem, jak przeżyć do końca dnia, czasem tak silnym, że prowadzącym do samobójstw. Mamy dużą i nową przestępczość, z którą państwo sobie słabo radzi. Niska jest jakość służb publicznych, a ich etykę niszczy pożądanie pieniądza. Panuje bezwład w egzekwowaniu prawa wobec wszystkich i w odniesieniu do wszystkich naruszeń. Mamy przenikanie się świata biznesu ze światem polityki, biurokrację krępującą gospodarkę i utrudniającą życie ludziom i oczywiście korupcję. Mamy w parlamencie wielu posłów niedouczonych, o biografii "szemranej", wręcz podejrzanych o popełnienie przestępstw pospolitych, którym powierzyliśmy tworzenie prawa, a także otworzyliśmy furtkę do rządzenia. Bo mamy też "obywatelski tumiwisizm"...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta