Zagrają w Warszawie
Ponadto zagrają
Amelie Mauresmo
Stanąć za barem
W 1983 roku Amelie miała zaledwie cztery lata. Jednak, jak zapewnia, tenisem zainteresowała się właśnie wtedy, gdy czarnoskóry Francuz Yannick Noah wygrał Roland Garros. Dziecięca decyzja okazała się trafna i w 1998 roku oboje spotkali się, kiedy Noah - wówczas kapitan francuskiej drużyny w Pucharze Federacji - osobiście nominował ją do gry w reprezentacji. Wkrótce potem w karierze tenisistki nastąpił przełom.
Kiedy w styczniu 1999 roku dziewiętnastoletnia Mauresmo stanęła do finału Australian Open przeciwko Martinie Hingis, była zawodniczką z końca trzeciej dziesiątki rankingu WTA - solidną, ale bez znaczących sukcesów. Do tego czasu nie wygrała żadnego zawodowego turnieju i ani razu nie przeszła trzeciej rundy w imprezie wielkoszlemowej. Tymczasem w Melbourne wyeliminowała trzy rozstawione tenisistki z liderką rankingu Lindsay Davenport na czele. - Uderza piłkę tak mocno, że chwilami miałam wrażenie, jakbym grała z mężczyzną - podsumowała tamten pojedynek Davenport.
Martina Hingis, która ostatecznie pokonała Francuzkę w finale, posunęła się jeszcze dalej. Powiedziała niemieckim dziennikarzom, że Amelie właściwie jest półmężczyzną. Wkrótce Szwajcarka przeprosiła za swoje słowa.
W kolejnych sezonach Francuzka nie robiła już tak wielkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta