Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zagrają w Warszawie

23 kwietnia 2003 | Rzeczpospolita na korcie | AR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Zagrają w Warszawie

Ponadto zagrają

Amelie Mauresmo

Stanąć za barem

W 1983 roku Amelie miała zaledwie cztery lata. Jednak, jak zapewnia, tenisem zainteresowała się właśnie wtedy, gdy czarnoskóry Francuz Yannick Noah wygrał Roland Garros. Dziecięca decyzja okazała się trafna i w 1998 roku oboje spotkali się, kiedy Noah - wówczas kapitan francuskiej drużyny w Pucharze Federacji - osobiście nominował ją do gry w reprezentacji. Wkrótce potem w karierze tenisistki nastąpił przełom.

Kiedy w styczniu 1999 roku dziewiętnastoletnia Mauresmo stanęła do finału Australian Open przeciwko Martinie Hingis, była zawodniczką z końca trzeciej dziesiątki rankingu WTA - solidną, ale bez znaczących sukcesów. Do tego czasu nie wygrała żadnego zawodowego turnieju i ani razu nie przeszła trzeciej rundy w imprezie wielkoszlemowej. Tymczasem w Melbourne wyeliminowała trzy rozstawione tenisistki z liderką rankingu Lindsay Davenport na czele. - Uderza piłkę tak mocno, że chwilami miałam wrażenie, jakbym grała z mężczyzną - podsumowała tamten pojedynek Davenport.

Martina Hingis, która ostatecznie pokonała Francuzkę w finale, posunęła się jeszcze dalej. Powiedziała niemieckim dziennikarzom, że Amelie właściwie jest półmężczyzną. Wkrótce Szwajcarka przeprosiła za swoje słowa.

W kolejnych sezonach Francuzka nie robiła już tak wielkich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2906

Spis treści
Zamów abonament