Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wizy ze zwłoką

06 czerwca 2003 | Świat | JB KW

Czy opóźnienie wprowadzenia wiz nie spowoduje paraliżu ruchu na wschodniej granicy Polski?

Wizy ze zwłoką

  • Gość "Rz" : DANUTA HÜBNER, MINISTER DS. EUROPEJSKICH

Ruch na polskiej granicy wschodniej

Wizy dla Rosjan, Ukraińców i Białorusinów wprowadzimy prawdopodobnie nie 1 lipca, a dopiero 1 listopada. Powodem opóźnienia jest niechęć rosyjskich władz do podjęcia współpracy z polskim rządem. Bez tego po wprowadzeniu obowiązku wizowego ruch na granicy może zostać całkowicie sparaliżowany.

Minister ds. europejskich Danuta Hübner przyznała wczoraj w Brukseli, że rząd w przyszłym tygodniu rozważy, czy ustalony z Unią Europejską termin wprowadzenia wiz jest realny. Unia jest jednak zaskoczona stanowiskiem Polski. Rzecznik komisarza ds. poszerzenia wspólnoty Jean-Christophe Filori przyznał, że choć do planowanego terminu wprowadzenia restrykcji pozostało nieco ponad trzy tygodnie, Bruksela nie otrzymała w tej sprawie żadnych sygnałów. W przeszłości, ku irytacji Brukseli, Polska już dwukrotnie przesuwała termin wprowadzenia wiz.

A jak będzie teraz - ciągle nie wiadomo. Pierwszy o możliwym odłożeniu w czasie wprowadzenia wiz powiedział w wywiadzie dla internetowej opozycyjnej "Ukrajinśkiej Prawdy" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2942

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament