Stal i węgiel we wspólnej Europie
Stal i węgiel we wspólnej Europie
Polska, a więc i Śląsk, musi wybrać najlepszą drogę w przyszłość
FOT. RAFAŁ KLIMKIEWICZ
Około roku były prowadzone negocjacje z Komisją Europejską na temat programu reform w polskim hutnictwie. Huty przedstawiały kolejne programy, kilka razy przez Komisję korygowane. Ostatecznie na początku tego roku program został przyjęty, a Komisja zgodziła się, by polski rząd udzielił hutom pomocy publicznej rzędu 3,4 mld zł.
Pomoc taka zakłóca wprawdzie zasady konkurencji, ale wiadomo, że inne państwa europejskie również udzielały jej restrukturyzującym się koncernom hutniczym. Bez niej groziło im bankructwo. Taki sam los czekałby nasze hutnictwo.
Problem jednak w tym, że ogromna część pomocy publicznej (ok. 3,2 mld zł) trafi do Polskich Hut Stali (huty Sendzimira, Katowice, Florian i Cedler), które skupiają około 70 proc. zdolności produkcyjnych tej branży w naszym kraju. Niespełna 200 mln zł jest przeznaczonych dla kolejnych sześciu hut (Andrzej, Bankowa, Buczek, Lucchini, Łabędy i Pokój), co ma im zapewnić przetrwanie. Ogromna większość funduszy z pomocy publicznej posłuży tzw. restrukturyzacji finansowej, co oznacza pokrycie, a w praktyce umorzenie zaciągniętych w przeszłości długów.
Na spłatę długów, nie na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta