![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zamiast głosować, wolimy dyskutować
Zamiast głosować, wolimy dyskutować
- Frekwencja w wyborach i referendach po 1989 roku
Z kilkunastu pomysłów na referenda krajowe przez ostatnie 14 lat odbyły się tylko dwa - konstytucyjne i w sprawie powszechnego uwłaszczenia. W obu większość Polaków pozostała w domach.
W referendach lokalnych wszystko zależy od celu głosowania.
Chętniej uczestniczymy w referendum, gdy dotyczy ono lokalizacji wysypiska śmieci niż wówczas, gdy cel jest polityczny. Gdy chodzi o odwołanie władz, rzadko kiedy w głosowaniu uczestniczy odpowiednia liczba mieszkańców, ale gdy decyzja dotyczy na przykład odłączenia się od jednej gminy i przyłączenia do drugiej - wówczas frekwencja jest murowana.
Niechęć do uczestniczenia w podejmowaniu decyzji politycznych jest zapewne pochodną oceny, jaką większość z nas wystawia politykom - uważamy ich, jak wynika z badań ośrodków opinii publicznej, za ludzi nieetycznych, bardziej dbających o własne interesy niż o dobro publiczne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
