Chętni do karania
Chętni do karania
Odbiera Piotr Gruszka, z lewej Dawid Murek
FOT. (C) WITOLD BRODA/FREEPRESS
Wydłużona przez strajk włoskich linii lotniczych podróż powrotna z Wenezueli nie posłużyła polskim siatkarzom. W piątek przegrali w Bydgoszczy z Wenezuelą 0:3 w pierwszym meczu Ligi Światowej 2003 w Polsce. W sobotę było dużo lepiej, zwyciężyli bez straty seta.
Oprawa spotkań Ligi Światowej w Polsce stała się już swego rodzaju tradycją: komplety widzów na trybunach, flagi, twarze pomalowane w narodowe barwy, zorganizowany doping. Podstawowym elementem siatkarskiego spektaklu w polskim wydaniu jest uderzenie dźwiękiem. Potężne kolumny grzmią nieustannie, spiker przekrzykuje płynącą z nich muzykę, a kibice przekrzykują spikera. W takim hałasie najważniejsza jest przedmeczowa koncentracja, bo na parkiecie, na który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta