Europa w sądach
Europa w sądach
Sąd Najwyższy w Warszawie, widok od strony pl. Krasińskich
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Catherine Millard, amerykańska historyczka sztuki, tak opisywała budynek Sądu Najwyższego w Waszyngtonie: "Zbudowany w latach 1932 - 1935 według projektu Cassa Gilberta z białego wermonckiego marmuru. Wejście zdobią korynckie kolumny, nad miejscem zajmowanym przez przewodniczącego sądu znajduje się marmurowa płaskorzeźba ukazująca tablice z Dekalogiem". Ten architektoniczny wzór powielany był długo na całym świecie, do Ameryki przywędrował zresztą z Europy, by do niej powrócić.
Gmachy sądów były ciężkie, bogato zdobione, pełne ciemnych korytarzy i równie ciemnych małych sal. Zmiany kodeksów i paragrafów nie miały wpływu na zmiany architektonicznego stylu.
Wymusiło je dopiero tzw. zmęczenie materiału. Wielkie przysadziste budynki przestały spełniać dzisiejsze wymogi, mało tego, coraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta