Cena zawsze najlepsza
Cena zawsze najlepsza
Wąskie uliczki wewnątrz murów obronnych po zmroku zaczynają tętnić życiem
(C) EAST NEWS
ZBIGNIEW GRZEGORZEWSKI
Trzecia w nocy na lotnisku w Casablance. Kończymy kilkugodzinne negocjacje w sprawie wynajęcia samochodu. W Maroku każda cena jest do negocjacji, ale o takiej porze jest to wyjątkowo wyczerpujące. Akceptujemy cenę za wynajęcie na tydzień renówki pod warunkiem, że będziemy nią podróżować przez dziesięć dni.
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Koszt przelotu samolotem - ok. 1400 zł. Warto spędzić tam co najmniej 2 tygodnie. Wymagana jest wiza, którą można załatwić w dwa dni.
Zimą Atlas jest bardzo atrakcyjny dla narciarzy. Jedyna zła pora do wyjazdu to ramadan, święto muzułmanów, w listopadzie. Wówczas ruch turystyczny zamiera.
Mustafa, właściciel firmy rent a car, zaprzyjaźnia się z nami już po kilku minutach sporu o cenę. Nieustannie nazywa nas swymi najlepszymi przyjaciółmi. Po negocjacjach zabiera nas do hotelu w centrum miasta. Prowadzą go jego najlepsi przyjaciele, więc będziemy bardzo zadowoleni. Gdy rano zaglądamy do pobliskich hoteli podobnej klasy, okazuje się, że kilkakrotnie przepłaciliśmy. Dobra lekcja na początek bardzo się przydaje. Zwłaszcza że była droga.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
