Niezapłacone rachunki Kowalskiego
Niezapłacone rachunki Kowalskiego
ALEKSANDRA BIAŁY
Recesja spowodowała zanik obrotu długami przedsiębiorstw. Na rynek trafiają natomiast wierzytelności konsumenckie za niezapłacone telefony komórkowe, czynsze, mandaty. Nowością są również zobowiązania klubów sportowych. Jeden ze śląskich piłkarzy chce sprzedać należności, które ma od swojego klubu.
Trafiające na rynek zobowiązania przedsiębiorstw są fatalnej jakości, bardzo trudne do ściągnięcia - mówią przedstawiciele firm zajmujących się do niedawna handlem długami. Pogorszenie sytuacji gospodarczej spowodowało, że przedsiębiorstwa uważniej liczą pieniądze. Zwłaszcza duże firmy, same wolą zająć się swoimi należnościami i tworzą u siebie działy windykacji. Dopiero jeżeli nie poradzą sobie same - próbują szukać pomocy na zewnątrz.
- Dlatego należności, które trafiają na rynek, są wierzytelnościami trudnymi - mówi Wojciech Bartoś, prezes warszawskiego Indosu. Na zamarcie obrotów na rynku długów wpływ ma również zmieniające się na jesieni prawo upadłościowe i zawarte w nim przepisy, dotyczące postępowań układowych przedsiębiorstw z wierzycielami, prowadzące do redukcji zobowiązań. Pod rządami nowej ustawy zaostrzone zostaną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta