Kuszenie górnika
Jacek Piechota, wiceminister gospodarki i pracy
Kuszenie górnika
(c) RAFAŁ GUZ
Rz: Wciąż nie ma decyzji w sprawie likwidacji kopalń, a straty rosną. Na co czekamy?
JACEK PIECHOTA: Zarząd i rada nadzorcza Kompanii Węglowej obradowali nad tym w piątek. Znają wszystkie warunki brzegowe, czyli całą ofertę działań osłonowych, które proponuje rząd. Otrzymali projekt ustawy, który skierowaliśmy do uzgodnień międzyresortowych. Projekt przewiduje wiele osłon z urlopami górniczymi dla tych, którzy będą mieli prawo do emerytury górniczej do 2006 roku. Zakłada też podjęcie działań aktywizujących pracowników powierzchni. Co ważne, projekt ustawy o reformie górnictwa do 2006 roku praktycznie gwarantuje zatrudnienie dla wszystkich pracowników dołowych i zakładów przeróbki mechanicznej węgla.
Jeśli jednak wszyscy mają gwarancje pracy w innych kopalniach, zainteresowanie urlopami będzie małe.
Niezupełnie. Według informacji i prezesów, i związkowców zainteresowanie przechodzeniem na urlopy górnicze jest bardzo duże. Przecież powstrzymano ten proces za wicepremiera Janusza Steinhoffa. Wtedy na urlopy górnicze chciało iść więcej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta