Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Biały piach, czarny chleb

01 sierpnia 2003 | Moje Podróże | GŁ
źródło: Nieznane

Polskie wybrzeże Meleksem, konnym omnibusem i rowerem można dojechać do wydm

Biały piach, czarny chleb

Wędrówkę między niebem a wodą, lasem a górami piasku trudno zapomnieć

FOT. MAREK DUSZA

Najlepszych dowodów na prawdziwość znanej tezy, że każdy dorosły jest dzieckiem podszyty, dostarcza to, co dzieje się na ruchomych wydmach w Słowińskim Parku Narodowym. - Widywałem tu sekretarzy i ministrów, którzy w garniturach zjeżdżali z wydm na tyłkach - wspomina Mariusz Zielonka, kustosz Muzeum SPN. - Trzeba było widzieć ich twarze. Po prostu nieopisane szczęście.

Kustosz, jako znawca nie tylko fauny i flory, ale także natury ludzkiej, ma na to swoje wytłumaczenie rodem z Freuda: chodzi o ukryte w podświadomości wspomnienia z pięknych chwil w piaskownicy. Być może rzeczywiście w tym właśnie tkwi najgłębszy powód niebywałej popularności ruchomych piasków na mierzei łebskiej, większej nawet, niż wynikałaby z ich rangi jako osobliwości przyrodniczej na skalę europejską, wpisanej na listę Światowych Rezerwatów Biosfery UNESCO.

Zwiedzający docierają do wydm głównie przez miejscowość Rąbka, od strony...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2989

Spis treści
Zamów abonament