Sekutnice, czy umysły krytyczne?
Sekutnice czy umysły krytyczne?
PAWEŁPALIWODA
RYS. MIROSŁAW OWCZAREK
Gdy po koalicji zaczyna krążyć widmo utraconych stołków, czas kompromisów mija. Zarówno lewica polityczna, jak i intelektualna odnoszą wymierne korzyści ze sporów z Kościołem. Dla polityków jest to sposób odwracania uwagi od własnej nieuczciwości, dla niespełnionych humanistów i artystek przeciwnie - to metoda zwracania na siebie uwagi.
Choć w okresie przed wyborami 2005 roku będzie to szczególnie trudne, porozumienie polityczne z lewicą bywa możliwe. Nie jest jednak dla Kościoła do przyjęcia taki kompromis, który implikuje negocjacje spraw zasadniczych - w tym zwłaszcza imperatywu ochrony życia. Powinni to zrozumieć nie tylko ludzie lewicy, ale przede wszystkim duchowni, konserwatywni intelektualiści i politycy. Nie zapewni chrześcijańskim ideom lepszych warunków trwania rezygnacja z ich bezwzględnej obrony.
Wśród tych, którzy dobrze to rozumieją, są Jarosław Gowin i Dariusz Gawin. To im należą się szczególne wyrazy wdzięczności za udział w dyskusji zainicjowanej tekstem prof. Jolanty Brach-Czainy "Polska w cieniu Kościoła" ("Rzeczpospolita" z 7 maja), w którym autorka zaprezentowała zbiór poglądów nawiązujących...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta