Straty na własne życzenie
- KOMENTARZ: Państwo to nie supermarket
Nie ma szacunków, ile budżet państwa traci rocznie na tym, że w przetargach ogłaszanych przez administrację i wojsko nie wygrywają najtańsze i najlepsze oferty. Tylko na przykładzie trzech przetargów wyliczyliśmy, że straty wyniosły prawie milion złotych.
Armia przepłaciła wiosną tego roku pół miliona złotych tylko w jednym przetargu na dostawę oleju lotniczego, niedopuszczając do zamówienia konkurencyjnego produktu. Z kolei Ministerstwo Zdrowia, wybierając droższe defibrylatory, zapłaciło o co najmniej 240 tys. zł więcej, niż powinno. Skarb państwa wybrał droższe o 84 tys. zł samochody, bo komisja przetargowa nie sprawdziła wiarygodności informacji, przedstawionych przez oferenta.
Niezadowoleni uczestnicy
Liczba przetargów na zamówienia publiczne rośnie. Zamawiający wydają na nie również coraz więcej pieniędzy. - Częściowe wyjaśnienie takiej sytuacji tkwi w zmieniających się przepisach. Nowelizacje ustawy o zamówieniach publicznych rozszerzyły definicję zamawiającego oraz zakres obowiązywania ustawy. Zwiększa się także, o ok. 200 rocznie, liczba odwołań od decyzji komisji przetargowych, kierowanych do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta