Strzały przed bankiem
STRZAŁY PRZED BANKIEM
Tak zuchwałego napadu w tym roku w Warszawie nie było
FOT. PIOTR KOWALCZYK
(C) MARCIN WŁODARSKI/TVP3/TKW
Dwóch ochroniarzy zostało postrzelonych na Grochowie w czasie napadu na konwój z pieniędzmi. Bandyci zrabowali blisko 250 tys. zł przeznaczonych na wypłaty dla pracowników pobliskiego Szpitala Grochowskiego.
W jednym z wieżowców przy ul. Majdańskiej na Grochowie mieści się XXX Oddział PKO BP. Wczoraj około godz. 13 fordem transitem przyjechał tam konwój po pieniądze. Kasjerce towarzyszyło dwóch ochroniarzy z agencji Aromig. Kobieta wraz z jednym z konwojentów weszła do banku. Kilkanaście minut później oboje wyszli z torbą, w której były pieniądze - prawie 250 tys. zł. Kilka metrów od budynku kasjerce i ochroniarzowi drogę zagrodziło dwóch mężczyzn z bronią. Bandyci wycelowali w kobietę. Jeden z napastników pchnął ją brutalnie i wyrwał torbę.
- Kobieta zaczęła krzyczeć i wzywać pomocy - opowiada pani Anna, mieszkanka wieżowca.
Strzały za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta