Czy fundusze to wielka lipa
Czy fundusze to wielka lipa
Z reguły polegającej na odwoływaniu się do solidnych wzorców krwawego imperializmu i monetaryzmu wydaje się wyłamywać tylko jeden polityk SLD, postulujący odebranie "publicznych" pieniędzy prywatnym funduszom emerytalnym.
MICHAŁ ZIELIŃSKI
Rzadko, bo rzadko, ale czasem zamieniam się w słup soli. Ostatnio przydarzyło mi się "robić za żonę Lota", gdy na zakończenie swojego przesłuchania przed komisją sejmową Aleksandra Jakubowska porównała się do Margaret Thatcher. Sięganie po wzorce zagraniczne wydaje mi się trochę niepatriotyczne. Przecież pod ręką miała przykłady krajowe: Wandę, co nie chciała, Emilię Plater lub może bliższe ideowo: Hankę Sawicką i Wandę Wasilewską, też przecież dziennikarkę. W ostateczności mogła być Nadieżda Krupska,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta