Rewolwerowiec z przeszłością
Rewolwerowiec z przeszłością
JERZY RZEWUSKI
Z Meryl Streep w "Co się wydarzyło w Madison County"
Kiedy Michała Anioła ktoś zapytał, co takiego ujrzał w bloku marmuru, który wybrał spośród setek innych, ten odpowiedział, że zobaczył Mojżesza. Ja na pytanie: dlaczego wybrałem Clinta Eastwooda, odpowiedziałbym podobnie, ale na odwrót. Po prostu tym, co zobaczyłem, był blok marmuru. I to było to, czego szukałem" - tak opowiadał kiedyś Sergio Leone o wyborze Eastwooda do roli Człowieka Bez Imienia w "Za garść dolarów" i dwóch dalszych części dolarowej trylogii.
Dziesięć lat później Pauline Kael, królowa matka amerykańskiej krytyki filmowej doby kontestacji, kiedy to w porządnym filmie policjant nie miał prawa być nikim innym tylko "świnią", po obejrzeniu "Brudnego Harry'ego" zauważyła z nietajonym niesmakiem: "W kinie akcji zawsze tkwił faszystowski element i tu wreszcie wychynął on na powierzchnię. 'Brudny Harry' jest filmem głęboko amoralnym". Jakiś czas później, po premierze "Magnum Force", dopisała: "Bonnie i Clyde zapłacili za swoją obojętność i nonszalancję w używaniu broni. Tymczasem w filmie Clinta Eastwooda widz identyfikuje się z facetem z ogromnym rewolwerem, a nie z ofiarą". Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta