Na ratunek łódzkiej operze
Artyści Teatru Wielkiego w Łodzi, zadłużonego na 14,2 mln zł, aby ratować scenę, tworzą salon artystyczny. W foyer teatru będą wystawiać koncerty, licytować kostiumy, programy z autografami sławnych śpiewaków, sprzedawać cegiełki, a nawet... deski ze sceny.
Pierwszy koncert "Wiwat Moniuszko!" odbędzie się 22 listopada, a oprócz artystów łódzkiej opery zaśpiewają Teresa May-Czyżowska, Zdzisław Krzywicki i Władysław Malczewski. Za występ nie wezmą honorariów, a dochód z biletów przeznaczony zostanie na bieżące potrzeby artystyczne.
Łódzki Teatr Wielki, największa z polskich scen utrzymywanych przez samorząd, dostanie wkrótce na spłatę długów 8 mln zł oraz dodatkowo 2,2 mln zł z budżetu Sejmiku Wojewódzkiego. Nadal jednak nie są to pieniądze wystarczające ani na długi, ani tym bardziej na przyszły rok. Tymczasem łódzka scena potrzebuje na sezon co najmniej 15 mln zł. TOR