Pawie czy papugi?
Pawie czy papugi?
Przez kilka lat wahałem się, czy zabrać głos w toczącej się w Polsce dyskusji nad czystością języka polskiego. Myślałem sobie: czy ktoś od roku 1937 mieszkający zagranicą, najpierw w Niemczech, potem w Wielkiej Brytanii, a wreszcie w Stanach Zjednoczonych, może wtrącać się do sporów, które są dość intymne, jak Polacy powinni porozumiewać się między sobą.
Przyznam się, że ośmielił mnie głos sprzed wieków, spolonizowanego Niemca, krakowskiego drukarza i wydawcy, Heronima Wietora. W swojej przedmowie do wydanego w 1542 r. polskiego przekładu jednej z prac Erazma z Rotterdamu, ten samorodny polski patriota pisał: "Będąc ja wmieszkanym, a nie urodzonym Polakiem, nie mogę się temu wydziwić, gdyż wszelki inny naród język swój miłuje, szyrzy, krasi i poleruje, czemu sam polski naród swym gardzi i brząka, który mógłby iście, jako ja słyszę, obfitością i krasomową w każdym innym porównać; ile ja rozumieć mogę z ludzi, z którymi czasem o tem rozmawiam, nie jest inna przyczyna tego, jedno przyrodzenie polskie, które ku obcym a postronnym obyczajom, sprawom, ludziom i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta