Puszka Jolanty
Puszka Jolanty
Wydawać by się mogło, że skoro szanse Jolanty Kwaśniewskiej na zostanie następnym prezydentem RP w sondażach rosną, a ona sama kandydowania nie wyklucza, byłoby rzeczą dla publicznej higieny wskazaną, by przynajmniej poważni publicyści podchodzili to tego tematu z przenikliwością i powagą.
Niestety, artykuł Janusza Majcherka "Viva Jolanta" ( "Rzeczpospolita" z 24 listopada ) takich warunków nie spełnia. Wręcz sprowadza on scenariusz małżeńskiej przesiadki w Pałacu Prezydenckim do kwestii zaspokajania społecznej potrzeby apolityczności i niekontrowersyjności głowy państwa.
Błędne założenie u podstaw
"Furora, jaką robi w polskim elektoracie pani prezydentowa, powinna być (...) pretekstem do przyjrzenia się roli i możliwościom instytucji prezydenta w systemie politycznym III RP" - sugeruje Majcherek i sam z tego pretekstu... nie korzysta, skoro gdzie indziej pisze, że Aleksander Kwaśniewski "poprzestaje na funkcjach reprezentacyjnych i Čnotarialnych? (podpisywaniu dokumentów przez innych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta