Krwawa sobota

źródło: Nieznane

Krwawa sobota

Kontratak Amerykanów - 46 Irakijczyków zabitych

- To nie byli muzułmanie, tylko najeźdźcy, którzy wspierają Żydów, a dla takich nie ma litości - mówi 20-letni Raid, ukrywający twarz pod czerwono-białą chustą arafatką.

Jedenastu cudzoziemców zabito w sobotę wieczorem w trzech różnych miejscach w Iraku. Siedmiu hiszpańskich agentów wywiadu zginęło w zasadzce zastawionej na nich niedaleko Bagdadu, dwóch japońskich dyplomatów zastrzelono w okolicach Tikritu, rodzinnego miasta Saddama Husajna, a dwóch amerykańskich żołnierzy straciło życie przy granicy z Syrią.

Latifija leży w strefie amerykańskiej 35 kilometrów na południe od Bagdadu przy głównej drodze do największych miast polskiej strefy - Al-Hilli, Karbali i An-Nadżafu. Na rogatkach tej miejscowości w sobotę o 16.30, gdy zapadał zmrok, doszło do ataku na dwa samochody terenowe, w których jechało ośmiu Hiszpanów, pracowników wywiadu, ubranych po cywilnemu.

W niedzielę rano w miejscu, gdzie terroryści zaatakowali pierwszy samochód, była czarna wypalona ziemia, resztki opony, trochę osmolonych naboi. - Hiszpańskie samochody nie jechały jeden za drugim. Dzieliła je co najmniej minuta. Między...