Idzie dobry rok
Idzie dobry rok
Dla gospodarki rok 2004 będzie lepszy niż poprzedni - i na świecie, i w Polsce. Ożywienie w USA utrzyma się, Unia Europejska będzie się rozwijać nieco szybciej niż w tym roku, a jej waluta nadal będzie mocna wobec dolara. Polska wejdzie do UE z przyzwoitą dynamiką wzrostu, ale przy fatalnym stanie finansów publicznych i najwyższym we wspólnocie bezrobociu.
Zarówno Międzynarodowy Fundusz Walutowy, jak i OECD przewidują na rozpoczynający się rok szybszy wzrost gospodarczy, zarówno w krajach uprzemysłowionych jak i w słabiej rozwiniętych. Spodziewają się też dużego zwiększenia skali handlu światowego: według MFW wzrośnie o 7,8 proc., a według MFW o 5,5 proc.
Nadal głównie USA
Motorem gospodarki w skali globalnej nadal będą USA: tempo rozwoju sięgnie tam, według różnych prognoz, od 3,4 do 4,2 proc. O umocnieniu się ożywienia w USA świadczy m.in. wzrost inwestycji, a także wciąż duży popyt konsumpcyjny. Amerykańską gospodarkę pobudzają także wydatki rządowe, związane z wojną w Iraku.
Prognozy dla strefy euro są również korzystniejsze niż jej obecne wyniki gospodarcze (patrz wykres), choć tym przypadku trudno mówić o "szybkim" wzroście. Poprawa koniunktury obejmie przy tym największe kraje eurolandu, a to jest dla gospodarki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta