Dookoła dnia
Nie będzie listów do św. Mikołaja?
58-letni norweski przedsiębiorca branży turystycznej Tom Kristansen, prowadzący w Drobak pod Oslo specjalny urząd pocztowy w imieniu Świętego Mikołaja, oświadczył we wtorek, że ogranicza działalność wskutek odebrania mu państwowej subwencji. Co roku Kristansen odpowiadał na około 20 tysięcy listów z całego świata, adresowanych do świętego Mikołaja na Grenlandii, w Laponii czy wręcz na biegunie północnym. Kosztowało go to około 150 tysięcy koron (ponad 22 tysiące dolarów), co w połowie refundował norweski rząd. Obecnie jednak dotacja została cofnięta ze względu na kłopoty gospodarcze kraju. Mimo kłopotów finansowych, Kristansen nie chce wsparcia od prywatnych sponsorów komercyjnych. (PAP)