Sprywatyzować semantykę
Zamyślenia
Sprywatyzować semantykę
Lektury kształcą. Dzięki lekturze numeru paryskiej "Kultury" ze stycznia i lutego dowiedziałem się m. in. , że jestem fundamentalistą i to jeszcze w dodatku wojującym. Krzysztof Wolicki, zadając sobie trud uzasadnienia tej tezy, zwrócił uwagę, że swego czasu udzieliłem wywiadu krakowskiej "Arce". Było to jeszcze przed podziałem zespołu redakcyjnego "Arki" i prawdopodobnie musiało wówczas wystarczać do zostania fundamentalistą.
Z niepokojem uświadamiam sobie, że wywiadów udzielałem jeszcze kilkunastu innym czasopismom. Była wśród nich także "Rzeczpospolita". Muszę szybko sprawdzić, czy wywiad opublikowano przed dojściem do rządów SLD. Jeśli nie, to ze względu na (niedawną jeszcze) obecność strony rządowej w "Rzeczpospolitej", po analizie sąsiedztwa mego wywiadu i zastosowaniu tej samej techniki argumentacji, można by było zarzucić mi przekonanie nie mniej przykre niż fundamentalizm, aczkolwiek o odmiennym zwrocie. W celu uniknięcia kryzysu tożsamości, jako jedyna możliwość, pozostanie mi wówczas wybór między fundamentalizmem a spadkobiercami przewodniej siły.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta