Kobiety van Dycka
Rzeczy i ludzie
Kobiety van Dycka
Porównywano van Dycka do księżyca, który świeci subtelnym, nadrealnym blaskiem, planety wizji sennych, patrona wyobraźni. Te słynne jego czernie, miękkość, faktura tkanin, które poznawał jeszcze jako dziecko pomagając rodzicom w sklepie. Ten wyrafinowany sposób, w jaki potrafił zatrzymywać czas, będąc świadomy aż do bólu jego przemijania. Postacie na jego portretach -- ludzie-kwiaty, których blask zgaśnie, uroda iświetność przeminą -- też odczuwają nieodwracalny bieg czasu, toteż ich siła zawiera rys znużenia, a pragnienie trwania walczy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta