Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jednoosobowy instytut pamięci

18 marca 1995 | Plus Minus | RJ

Władysław Bartoszewski -- okruchy wojennej biografii

Jednoosobowy instytut pamięci

Robert Jarocki

Gdy wybuchła wojna, a próby dostania się do wojska w Warszawie bez przeszkolenia nie powiodły się, Władysław Bartoszewski zaczął pracować dorywczo przy budowie barykad, następnie przy odgrzebywaniu zasypanych ludzi i krótko jako ochotnik-noszowy w szpitalu Dzieciątka Jezus. Miał wówczas 17 lat i zdaną maturę. Zaraz po kapitulacji przeżył znamienny incydent. Otóż dowództwo hitlerowskiego Wehrmachtu przygotowywało w Warszawie defiladę zwycięstwa. Odbyła się w dniu 5 października w Alejach Ujazdowskich, a przyjmował ją osobiście Adolf Hitler w otoczeniu swych paladynów, po czym odbył przejazd ulicami Warszawy do placu marszałka Piłsudskiego. Przed defiladą niemiecki komendant okupowanej Warszawy, generał von Cochenhausen zarządził usunięcie z ulic śródmieścia barykad, zapór przeciwczołgowych, gruzów itp. Do tej nieskomplikowanej pracy oficerowie Wehrmachtu polecili brać z ulicy wszystkich Żydów, jacy tylko się nawiną, oddelegowanym do nadzorowania patrolom wojskowym.

Podoficerowie kierujący tymi patrolami zatrzymywali na ulicach śródmieścia mężczyzn, którzy wydawali im się Żydami i rozkazywali: Chodźcie, chodźcie Żydzi, czeka na was pożyteczna praca! Otóż na parę dni przed ową...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 432

Spis treści
Zamów abonament