Nie obawiać się wypędzonych
Nie obawiać się wypędzonych
(C) REUTERS
Polsko-niemieckie stosunki są dobre na płaszczyźnie oficjalnej. Na płaszczyźnie społecznej natomiast są napięte z powodu dwu inicjatyw: Powiernictwa Pruskiego oraz budowy w Berlinie Centrum przeciwko Wypędzeniom. Czy grozi to zakłóceniem pokojowej atmosfery w zjednoczonej Europie?
ANGELA MERKEL: Zrobimy wszystko, aby do tego nie dopuścić. Odrzucamy żądania Powiernictwa Pruskiego. Jest to jasne stanowisko prezentowane w Niemczech, również przez przewodniczącą Związku Wypędzonych. Ważne, by społeczeństwo polskie o tym wiedziało. Działalność Powiernictwa Pruskiego wyrządziła już wiele szkód.
W sprawie Centrum przeciwko Wypędzeniom wyrażane są obawy, że ma ono służyć Niemcom do relatywizowania historycznej winy okresu narodowego socjalizmu. Tak jednak nie będzie. U źródła polsko-niemieckiej debaty na temat Centrum przeciwko Wypędzeniom leży sprawa lokalizacji takiej placówki. Sądzę, że idea powstania centrum w Niemczech jest właściwa, gdyż wypędzenie po okresie narodowego socjalizmu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta