![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nowelizacja liberalizująco-zaostrzająca
Przyszłe zmiany w kodeksie karnym
Nowelizacja liberalizująco-zaostrzająca
Janusz Wojciechowski
Stosownie do wcześniejszych zapowiedzi, rząd przyjął i skierował do Sejmu autopoprawkę do już wcześniej złożonego projektu zmian w kodeksie karnym. Korekty nie są rozległe, ale dotyczą kilku bardzo istotnych kwestii, wśród których na pierwszy plan wysuwa się zamiar wprowadzenia -- czy raczej przywrócenia -- kary dożywotniego pozbawienia wolności.
Stary projekt rządowy (druk nr 433) leży w Sejmie już od dawna i niewiele z niego zostało, bo znaczną część postulowanych zmian wyczerpała już ustawa o ochronie obrotu gospodarczego. W resztkach druku 433 została m. in. kwestia znacznego złagodzenia recydywy oraz zniesienia obligatoryjnych grzywien za przestępstwa przeciwko mieniu. Te dwie propozycje oznaczają poważny krok w stronę liberalizacji prawa karnego i powinny doprowadzić do rozluźnienia więzień. Powszechnie wiadomo bowiem, że jedną z głównych przyczyn odnawiającego się korka w zakładach karnych jest "tępa ostrość" przepisów o recydywie i karach zastępczych za nie zapłacone grzywny.
Tymczasem -- po ostatnich decyzjach rządu -- zmienił się stan rzeczy. Łagodząca nowela uzupełniona została zaostrzającą autopoprawką. W ten sposób mamy oto projekt nowelizacji liberalizująco-zaostrzającej prawo karne. Niżej o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
